Wraz z francuskim Tour de l’Avenir, nazywanym często młodzieżowym Tour de France, zakończył się prestiżowy cykl UCI Puchar Narodów dla zawodników do lat 23, w skład którego wchodzi również ORLEN Wyścig Narodów. W klasyfikacji generalnej triumfowali Francuzi.
Kolarski sezon dobiega końca, a wraz z nim serie wyścigów. Jednym z cyklów, który zakończył się pod koniec sierpnia, jest prestiżowy UCI Puchar Narodów, składający się z najważniejszych wyścigów etapowych dla kolarzy do lat 23. Zawodnicy rywalizują w nich w barwach reprezentacji narodowych i ścigają się w „starym stylu”, bez łączności radiowej z dyrektorami sportowymi.
W ramach tegorocznej edycji cyklu rozegrano trzy imprezy — ORLEN Wyścig Narodów, który odbył się w maju po szosach Czech, Słowacji i Polski, a także czeski Wyścig Pokoju i francuski Tour de l’Avenir, mający renomę młodzieżowego Tour de France.
— Na ORLEN Wyścigu Narodów rodzą się wielkie talenty. Jest chociażby Olav Kooij, który wygrał ten wyścig, wygrywał etapy Tour de Pologne, a dwa dni temu triumfował w Giro d’Italia. Bardzo się z tego cieszę, bo widziałem tych zawodników tutaj. Dla wielu kolarzy to możliwość zaprezentowania się, trafienia do grup zawodowych i zostania świetnymi kolarzami – opisywał Czesław Lang, Dyrektor Generalny ORLEN Wyścigu Narodów.
Szósta edycja wyścigu rozpoczęła się w czeskim Prościejowie, skąd kolarze udali się do Bouzova. Już pierwszy etap pokazał nieprzewidywalność młodzieżowego ścigania. Do mety dojechała ucieczka, a najlepszy był Duńczyk Kristian Egholm. Kolejny odcinek, z metą na trudnym podjeździe pod Kohutkę, zdominowali Francuzi — Mathys Rondel i Brieuc Rolland. Zajęli oni dwa pierwsze miejsca i objęli prowadzenie w klasyfikacji generalnej ORLEN.
Nazajutrz peleton przeniósł się na Słowację, gdzie w wymagających warunkach walczyło zwycięstwo na wspinaczce pod Szczyrbskie Jezioro, gdzie niegdyś gościł Tour de Pologne. W finiszu z okrojonej grupy triumfował Mathieu Kockelmann z Luksemburga, który najlepiej odnalazł się w deszczu i niskiej temperaturze. Pięciodniową rywalizację zwieńczyły polskie etapy. Na odcinku BUKOVINA Resort, Niedzica — Jasło zwyciężył uciekinier, Duńczyk Peter Hansen, a na czwartej pozycji z peletonu finiszował Radosław Frątczak, reprezentant Polski.
Wyścig zakończył się pod Hotelem Arłamów. Młodzi zawodnicy wykorzystali trudne bieszczadzkie podjazdy do ataku, a najlepszy okazał się Ilkhan Dostiyev (Kazachstan). Francuzi Rondel i Rolland utrzymali prowadzenie w klasyfikacji generalnej ORLEN, a w klasyfikacji górskiej Lang Team zwyciężył Włoch Pietro Mattia.
Kolejną odsłoną cyklu UCI Puchar Narodów był czeski Wyścig Pokoju, w którym ponownie błyszczeli Trójkolorowi. W klasyfikacji generalnej zwyciężył drugi kolarz ORLEN Wyścigu Narodów, Brieuc Rolland, a podium uzupełnili Aaron Dockx (Belgia) oraz Leo Bisiaux (Francja).
Tym samym Francuzi powiększyli prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów przed finałowym wyścigiem z tej serii — domowym Tour de l’Avenir. Po sześciu górskich etapach, w „generalce” triumfował Brytyjczyk Joseph Blackmore, pokonując Pablo Torresa (Hiszpania), Tijmena Graata (Holandia) oraz Leo Bisiaux z Francji.
Klasyfikacja generalna cyklu UCI Puchar Narodów padła łupem Francuzów, którzy ze sporą przewagą pokonali Brytyjczyków i Duńczyków. Polacy uplasowali się na 13. pozycji.
Na tego rodzaju wyścigach młodzi kolarze mogą pokazać się zawodowym drużynom, bacznie obserwującym rywalizację w Pucharze Narodów. Na potwierdzenie tych słów wystarczy spojrzeć na listę zwycięzców ORLEN Wyścigu Narodów — każdy z nich ściga się obecnie w ekipach World Tour lub w drużynach development. Co ciekawe, dwaj z nich, Marijn van den Berg i Olav Kooij, odnosili już zwycięstwa etapowe w Tour de Pologne. Kto będzie następny?